Witam.Zapraszam do zabawy.Wybieramy 3 najlepsze filmy ze świetnego studia ghibli.Moje typy.:
1.Nusicaa z doliny wiatru
2.Grobowiec świetlików
3.Spirited away
1. Księżniczka mononoke - to jedna z najpękniejszych historii o współistnieniu ludzi i świata przyrody
2. Mój sąsiad Totoro - za ten niepoprawny optymizm przywołujący wspomnienia z dzieciństwa
3. Ruchomy Zamek Hauru - za to ze powstał poprostu
Tylko trzy? Będzie ciężko...
1. Grobowiec świetlików
2. Księżniczka mononoke
3. Spirited Away: W krainie bogów
1. Spirited away
2. Księżniczka mononoke
3. Mój sąsiad Totoro
Mogę dalej wymieniać?
Wszystkich jeszcze nie widziałem...
1. Spirited away
2. Mononoke
3. Totoro
4. Nausicaa
5. Grobowiec świetlików
6. Słuchaj uważnie
7. Laputa
8. Porco Rosso
9. Hauru
10. Omohide poroporo
Mam jeszcze Pompoko, Umi ga kikoeru i Tonari no Yamadakun. Nie zdążyłem obejrzeć, ale na pewno nie omieszkam. Pzdr.
Ekhem, zabawa polega nie na wypisaniu WSZYSTKICH filmow Ghibli, ale na wybraniu trzech ulubionych. Wiem, ze to trudne, ale chyba wykonalne. Ja tez uwiebiam wszystkie ich filmy (no, moze oprocz Pom Poko, Narzeczonej dla kota i Ziemiomorza, choc i tak sa dobre), ale jednak trzy ulubione udalo mi sie wybrac :).
Przecież uprzejmie zapytałem czy mogę dalej wymieniać, a założciel tematu uprzejmie mi pozwolił! Nic nie poradzę że tak lubię wypisywać tytuły filmów ;-)
Oho, faktycznie! Sorry, nie doczytałem tematu T_T''.
Ja nie potrafiłbym jednak ustawić ich w kolejności od najlepszego do najsłabszego - już ułożenie ulubionej trójki było prawdziwą katorgą, bo wszystkie te filmy naprawdę kocham (tylko tę trójkę najmocniej) i nie potrafię ich wszystkich poukładać :).
1.Nausicaa z doliny wiatru
2.Laputa
3.Totoro
4.Szept Serca ( chyba z japońskiego dokładniej : Jeśli się wsłuchasz )
5.Mononoke
Future boy Conan? Po pierwsze: to serial, a miały być filmy; po drugie: to nie jest dzieło Studia Ghibli. Pzdr.
PS Po trzecie: najlepszym filmem jest Spirited away ;-)
Po pierwsze to jest to ze studia ghibli, a klimatycznie czuc tu Miyazakiego :)
Ale jesli "nie moge" wymieniac seriali to:
3. Laputa
Jest to wspólne dzieło Miyazakiego i Takahaty, ale nie Ghibli. Produkcją tego serialu zajmowało się Nippon animation, Ghibli powstało 7 lat po premierze pierwszego odcinka. A że klimaty są w nim podobne do póżniejszych Miyazakiego filmów, to inna sprawa. Pzdr.
Dokładnie. Ale gdybyśmy wymieniali 3 ze wszystkich dzieł Miyazakiego, "Conan" na pewno by się u mnie pojawił :).
1. Laputa - Castle in the Sky
2. Ruchomy zamek Hauru
3. Whisper of the heart - mój pierwszy film ze studia Ghibli^^
To niejest łatwy wybór...
1. Ruchomy Zamek Hauru
2. Księżniczka Mononoke
3. Opowieści z Ziemiomorza (byłam wczoraj w kinie i bardzo mi się podobało..:)
1.Nusicaa z doliny wiatru
2.Grobowiec świetlików
3.Księżniczka Mononoke
(prawie jak u autora posta ;) )
1. Spirited Away - zdecydowanie mój numer 1 - za klimat i momentami rewelacyjny humor
2. Hauru
3. Mononoke
1. On Your Mark (czy to film to nie jestem pewna bo ma 6 minut, ale cudeńko normalnie :])
2. Mononoke Hime
3. Totoro
1.Laputa
2.Totoro
3.Mononoke
chociaż oczywiście cała reszta też jest genialna. Pamięta ktoś może Lupina III Zamek Cagliostro ? :)
- Whisper of the Heart
- Hotaru no Haka (Grobowiec Swietlikow)
- Totoro
- Kiki's Delivery Service
- Mononoke Hime
- Nausicaa
Kurde wszystkie sa swietne..
Kolejnosc przypadkowa, ale to moje ulubione filmy z tej wytworni. Nie widzialem niestety jeszcze Opowiesci z Ziemiomorza i Latajacego Zamku (Ostatnio o latajacym zamku to Laputa.. ;) )
Mam jedno zastrzeżenie - Grobowiec świetlików NIE jest filmem Miyazakiego, tylko Isao Takahaty. Pozdrawiam.
Kaoru.. temat nie jest '3 najlepsze filmy Miyazakiego' tylko 3 filmy ze studia Ghibli. Wiem, ze Hotaru no Haka nie jest jego. Spokojna dupa ;).
Alfabetycznie:
"Grób świetlików" - to anime ukazuje okrucieństwo wojny lepiej niż niejeden wojenny film.
"Mój sąsiad Totoro" - fragment, kiedy dziewczynka spotyka Totoro mogłabym oglądać na okrągło :)
"Whisper Of The Heart" - uwielbiam prostotę tej bajki :)
Cóż, nie obejrzałam nawet połowy filmów ze studia Ghibli, ale do tej pory moimi ulubionymi są:
1. Ruchomy zamek Hauru (chyba dlatego, że pierwszy przeze mnie obejrzany, a i książką jestem oczarowana, stąd zdecydowany numer jeden)
2. Spirited Away (oj, taaak. Klasa sama w sobie.)
3. Księżniczka Mononoke (piękny film, ot, po prostu)
"Grobowiec świetlików" jak do tej pory pozostawał dla mnie nieznany, ale po opisach i jego bytności w Waszych "trójkach", zaraz zabieram się za ściąganie (jeżeli faceci po dwudziestce na nim płakali - komentarze na filmwebie - to film wzbudzający takie emocje jest wart obejrzenia).
Pozdrawiam serdecznie ;)
oj....żebyś sie nie zdziwił...
Ja bardzo chętnie bym to obejrzał ale podobno film zostaje w głowie na całe życie...bedziesz miał koszmary i takie tam
a moja lista to:
1.Spirited Away
2.Ruchomy zamek Hauru
3.Księżniczka mononoke
mimo iż nie jest to film GHIBLI ale dał bym na pierwsze miejsce ''The place promised of our early day'' bo poprostu zalatuje tym czymś co ma w sobie ghibli(jak ktoś nie oglądał to nie ma na co czekać tylko załatwić sobie tą bajke)
Taka sama lista:
1. Mononoke Hime
2. Spirited Away
3. Hauru
Co do anime "Grobowiec Świetlików". Masz racje, film przez swoje brutalne ukazanie wojny pozostaje w głowie, lecz z tymi koszmarami to przesadziłeś z lekka (ja takowych nie miałem) :)
Najlepsze:
Mój sąsiad Totoro - jedna z najbardziej pozytywnych, optymistycznych historyjek, jakie widziałem, bardzo prosta, ale z niezwykłym czarujacym klimatem
Porco Rosso - super klimat, historia, bohaterowie, humor,scenariusz - po prostu wszystko tak jak być powinno w idealnej bajce (i nie tylko)
Grobowiec świetlików - jedna z najbardziej poruszających historii, jakie widziałem, tego typu historie zawsze chwytają za serce, ale w tej jest coś szczególnego
Najsłabsze (trzy ostatnie):
Narzeczona dla kota - bez polotu, najbardziej infantylna i bez prawdziwych emocji
Ruchomy zamek Hauru - gdzies do połowy rewelacja, później niestety jest coraz gorzej, szczególnie denna końcówka, w ciągu paru sekund wszystko co było nie tak się odmienia i mamy tani happy end
Opowieści z Ziemiomorza - do połowy interesujący, później j.w.
Ulubieni bohaterowie (właściwie same bohaterki...ciekawe, nie?):
Mei (Totoro) - za "charakterek"
Fio (Porco Rosso) - j.w.
Kiki (Podniebna poczta Kiki) - za taką "zwykłość" pomimo niezwykłości
i może 3 wyróżnienia jeszcze:
Rodzinka Yamadów - właściwie zbiór historyjek, ale ze swietnym, inteligentnym i niebanalnym humorem, do tego zupełnie inna, "ascetyczna" animacja
Powrót do marzeń - pierwsza chyba animacja, która spokojnie mogłaby być filmem psychologicznym
Spirited Away - najlepsza pod względem pomysłow i wyobraźni
właściwie o każdej z tych bajek, nawet tych słabszych, można wiele dobrego napisać, obejrzałem wszystkie 16 i żadnej nie uważam za czas stracony, oby tylko forma znów wzrosła, bo naprawdę, wg. mnie od Spirited Away jest jakoś coraz słabiej...
Widziałem tylko 4 i wszystkie mi się podobały oprócz Księżniczki Mononoke (nie wiem co inni w niej widzą)
1. Spirited Away
2. Hauru
3. Narzeczona dla kota
Pewnie dodał bym coś innego zamiast Narzeczonej, ale nic innego nie widziałem. A zdobyć cokolwiek jest cholernie trudno. Obejrzę je pewnie dopiero jak sobie kupię na dvd.